Większość bajek zagranicznych kończy się nawołaniem: „bądźcie ciekawi świata, idźcie i odkrywajcie”. Gdzie to się zgubiło? Kiedy miałam 13 lat, na specjalnej lekcji w szkole pan żołnierz z błękitnych beretów i pan fotoreporter opowiadali nam o tym, co się dzieje w Jugosławii. Zdjęcia oglądaliśmy na papierze, historie były dość dramatyczne. Nie pamiętam, jak zareagowali inni, przeszło 90 osób z trzech …